Niczym nadzwyczajnym nie jest dzisiaj jesienna chandra, czy depresja, choć o tej drugiej częściej się dziś mówi, niż kiedyś to miało miejsce. Może dlatego, że depresja to słowo, które stało się modne stosunkowo niedawno. Kiedyś bardziej od
depresji używało się słów „smutek czy „zły humor”, dzisiaj wielu z nas wymienia właśnie to słowo, jeśli chce opisać gorszy dzień, gorszy nastrój, w ogól obniżenie nastroju. Chociaż najczęściej depresja mylona jest z obniżeniem nastroju to jednak każdy z nas potrzebuje pomocy, bo nie można nikogo zostawiać w negatywnym nastroju.