Coraz krótszy dzień, a co za tym idzie mniejsza ilość słonecznego światła, jakie dociera do ludzi w ciągu dnia powoduje, że u niejednego dorosłego może się pojawić depresja zimowa. U części osób może się ona zacząć już na początku zimy i trwać parę miesięcy, aż do powiększenia się dnia i zwiększonej ilości promieni słonecznych. Objawy
depresji sezonowej są bardzo podobne do normalnej wersji tej choroby, choć ta na szczęście kończy się, jak tylko będzie więcej słońca.